Koza zamiast kominka
[fb_button]
Koza zamiast kominka? Coraz częściej możemy spotkać ją we wnętrzach domów i mieszkań. I choć jest mała, daje mnóstwo ciepła a dodatkowo wygląda nietuzinkowo. Szczególnie w minimalistycznych, industrialnych czy nowoczesnych wnętrzach.
Jeśli marzy nam się naturalny ogień, który swoją barwą i energią doda ciepła w pomieszczeniu a nie mamy zbyt dużej przestrzeni, powinniśmy zwrócić się ku starym, lecz porządnym kozom. Te, wykonane ze stali kominki wracają do łask, szczególnie w mieszkaniach i małych domkach. O zaletach kozy można pisać wiele. Najważniejsze to przede wszystkim tania eksploatacja oraz szybkość nagrzewania.
Koza to rozwiązanie, które sprawdzi się w niewielkich domach czy mieszkaniach również dlatego, że potrafi ogrzać oraz osuszyć te przestrzenie. Nie wymaga prądu, przez co jest idealną alternatywą dla centralnego systemu ogrzewania. Koza nie ogrzeje jednak całego domu, ani nie będzie grzała wody tak jak C.O. Jeśli już mieszkamy, również zaletą kozy będzie szybkość jej montażu we wnętrzu. Zwykle nie zajmuje to więcej niż jeden dzień roboczy.
Jeśli zatem posiadasz małe mieszkanie lub dom lub masz ograniczone fundusze (tak, koza to zdecydowanie tańsza alternatywa kominka), powinieneś zainteresować się rozwiązaniem w postaci kozy. Obecnie na rynku dostępnych jest wiele wzorów i można je dostosować do praktycznie każdego wnętrza. Dobrze wkomponowana w aranżację koza, będzie dodatkowym atutem mieszkania. A w połączeniu z serią Berker B.IQ będzie nowoczesnym rozwiązaniem w praktycznym wnętrzu.