Dzisiaj kolejny odcinek naszego cyklu ‪#‎jakonimieszkają‬. Tym razem przepytaliśmy Magdę — projektantkę wnętrz oraz założycielkę marki Odwzorowanie, w której ramach której wybiera modernistyczne przedmioty z aukcji internetowych.
Czym się kierowałaś, urządzając swoje mieszkanie?
Moje mieszkanie znajduje się na strychu kamienicy, w której mieszkała moja babcia. Śmiało mogę powiedzieć, że przygotowywałam się do jego urządzenia przez połowę życia. W tym czasie różne pomysły przychodziły i odchodziły, ale zawsze wiedziałam, że chcę jak najmniej ingerować w jego pierwotną formę i zachować otwarty charakter.

Czy z perspektywy czasu zmieniłabyś coś w aranżacji?
Nie 🙂 Nie lubię obrastać w niepotrzebne przedmioty, dlatego bardzo ostrożnie dobierałam każdy element wyposażenia i dopiero kiedy czułam, że mam stuprocentową pewność, decydowałam się na wybór danego przedmiotu czy rozwiązania. Ponadto na co dzień zajmuję się projektowaniem wnętrz, dlatego moje mieszkanie stanowi dla mnie bazę i składa się z prostych i klasycznych elementów, które nie zaburzają pracy nad innymi projektami.

Czy uważasz, że to jak mieszkamy, ma wpływ na to, jak żyjemy?
Przede wszystkim myślę, że to jak żyjemy, ma wpływ na to, jak mieszkamy. Wnętrze staje się mieszkaniem dopiero wtedy, kiedy ktoś zostawi w nim ślady swojej obecności, swojej historii i swoich przyzwyczajeń — nieważne czy jest to rzucanie ubrań na fotelu, czy obsesyjnie równe wieszanie grafik na ścianie.
Ja, zamiast z przerażeniem polerować każdą rysę w podłodze, patrzę na nie z uśmiechem — wiem, że to dowód życia, które odbywa się u mnie w domu (…a potem poleruję)
Ten kij ma oczywiście dwa końce — odkąd mieszkam na swoim poddaszu, mam więcej pomysłów, energii do działania, a moje życie wkroczyło na zupełnie inny etap.

 

Więcej z serii #jakonimieszkają oczywiście na naszym fanpage w portalu facebook.com