Sezon balkonowy w pełni. Słońce zaprasza nas abyśmy czas wolny spędzali na świeżym powietrzu. Jednak nie każdy ma taka możliwość. Stąd też balkon jest idealnym zakątkiem, w którym możemy zrelaksować się nieco wśród natury. Musimy go jednak mądrze zaaranżować, aby nie był zagracony i dawał nam poczucie połączenia z naturą.

Balkony w starym budownictwie, niestety, są bardzo małych wymiarów. Zdarzają się takie o powierzchni 1 metra kwadratowego. Jak zatem na tak małej przestrzeni zaaranżować naturalne środowisko? Nie jest to wbrew pozorom takie trudne. Wystarczy nieco wyobraźni i chwila cierpliwości na odnalezienie odpowiednich roślin. Na przykład możemy wykorzystać pnącza, które z czasem się rozrastają, ale można je okiełznać i prowadzić tak jak chcemy, przycinając im pędy. Co roku, wiosną będziemy musieli usuwać im również suche pędy. Pnącza na balkonie możemy zasadzić na przykład w kolorowych, ciekawych skrzynkach tuż przy ścianach mieszkania lub przy balustradzie. Dzięki postawieniu skrzynek wzdłuż krawędzi balkonu stworzą efektowną zasłonę a gdy urosną, będą tworzyć niemalże ogrodową altanę. Ponadto, co ważne, pnącza, jako rośliny balkonowe ochronią nas od słońca i hałasu, zatrzymają kurz, stworzą korzystny mikroklimat, w którym przyjemnie się odpoczywa. Jest to istotne w szczególności, jeśli nasz balkon sąsiaduje w niedalekiej odległości z balkonami lub oknami innego bloku.

 

Jeśli mamy do dyspozycji większy balkon, wówczas możemy już nieco poszaleć. Bardzo ładnie i naturalnie wyglądają na przykład iglaki posadzone w ciekawych donicach. Trzeba mieć dla nich jednak nieco miejsca, ponieważ rosnąc zajmują coraz więcej metrów kwadratowych naszego balkonu. Do tego możemy pomyśleć nad, również zasadzonymi w donicach, drzewkami owocowymi. Oczywiście tymi miniaturowymi. Dzięki temu poza dobrym mikroklimatem na balkonie będziemy mogli wyhodować również owoce. A może pomidory? Ten rodzaj owoca (tak, pomidory to owoce) również bardzo dobrze hoduje się w donicach.

Oczywiście tak jak na tarasie czy ogrodzie, również na balkonie przydałoby się odpowiednie oświetlenie, ale również dostęp do gniazdka kontaktowego. W bloku nie powinno być z tym problemu. W szczególności, że sieci elektryczne są prowadzone praktycznie po każdej ścianie. Wówczas na balkonie możemy nawet wieczorem czytać książkę, czy pracować przy komputerze. Do aranżacji balkonu pięknie sprawdza się klasyczne łączniki Berker serie 1930, których konstrukcja wymaga przekręcenia, aby włączyć lub wyłączyć światło. Przez to nie będziemy musieli się martwić, że ktoś przez przypadek załączy światło ramieniem i będzie się ono świecić cały dzień i noc.